15 february 2018
13 reakcji wykrztuśnych czyli łyk absyntu
Z pokrętną dedykacją dla miłośników sztampowej zupy
Nie mam żadnego pomysłu na życie,
więc napiszę wiersz
– kolejny przejaw geniuszu.
Może coś o graalu, najlepiej zacząć
od absolutu, chociaż trzeba się wspiąć
na palce.
W końcu jestem ślepy jak kret,
ten bez skrzydeł.
Tutaj tłumaczę: to się ma tak...
Już się zgubiłem w zawiłości metafor,
ale odpowiednio rozdęte,
czyli jestem
nieściganym mistrzem (z dużej koniecznie).
Z góry ostrzegam: będę się kłócił.