Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

13 may 2018

Pusto stany

 
Wprawną ręką zacieram daty
graniczne, jednak wbity pomiędzy
tonę w nieoznaczoności, 
choćby w mikroskali.
 
Filozoficzne brednie – gasisz dzień
w odczynie obojętnym.
Ostatecznie dobrze wies – nie przejdę
tych paru metrów dzielących noce.
Na sekwencje kolejnych brzasków.
 
Pozostawiając tylko słowa na pomiętych
obietnicach szukam najmniejszych
uzasadnień, takich jak:
 
Wrosłaś we mnie niczym cień
ginący w perspektywie niewybaczalnej
puenty.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1