Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

8 december 2022

Pływanie w formalinie

Zupełna utrata formy,
świat rozłazi się na boki,
pęka zbyt nadęty.

Nic nie będzie, zostaniemy samotni,
bez lokalizacji.
Pod nogami wszechświat,
nad głową kosmos.

Na pamiątkę pozostaną
głupie nazwy gwiazdozbiorów
i galaktyk. Niepotrzebnie ponumerowane
czarne dziury.

Na razie płyniemy dziurawą łódką
kręcąc się w kółko
w poszukiwaniu przystani,
bezpiecznej w danym momencie.

W założeniu mamy czas,
lecz zgodnie z teorią fali
sztorm zmyje za burty zegarki.

Wtedy pozostanie już tylko
zupełna utrata formy
i tak dalej, od początku.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1