Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

14 september 2010

Nie jestem poetą

Bezruch się rozwija. Postmodernistyczne.
Zasłyszana fraza, powtarzam ze słuchu.
Istnieje możliwość pomyłki.
 
Do jasnej cholery nie jestem buntownikiem.
Nie wysyłam smsów do nieba.
Może czasami bywam niegrzeczny dla staruszek.
Usprawiedliwia mnie nieznośna lekkość,
albo coś w tym stylu.
 
Już się nie upijam do nieprzytomności.
Coraz rzadziej kłamię. Pomijając  sytuacje bez wyjścia.
Przykładowo w podmiejskim autobusie, bez biletu.
 
Pisuję tylko w nocy. Skrupulatnie przeliczając słowa.
Za pomocą wzoru na pole kwadratu.
Obserwuję gwiazdy, uśmiecham się do dziewcząt.
Nie pragnę ich wykorzystać.
 
Dużo czytam. Z górnej półki.
Wspinam się do niej na palcach.
Kupując prezerwatywy nie rzucam głupich uwag.
Zbieram pięciogroszówki. Na gorsze czasy.
 
Oglądam telewizję, szczególnie programy informacyjne.
Może nawet staram się zrozumieć.
Bez przeklinania.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1