sylwester jasiński, 26 january 2014
A już zdawało się być blisko
ale to chyba jakieś fatum
bo tak szybko wszystko prysło
zaznaliśmy zimy latem
Przyznaję się do wszystkiego
Przyznaję się do miłoći
Przyznaję się do kochania
Przyznaję się do pragnienia
Kto pomoże mi poukładać życie
w korowód pełen radości?
Kto pomoże mi trwać
bym nie stracił swej tożsamości?
Tęskniąc za tobą odliczam czas
ile jeszcze nam pozostało wspólnych dni?
Ile jeszcze jest siły w nas
by spełnić jeszcze za życia nasze sny?
Miłość, kochanie i pragnienie
tylko tyle mogę ci ofiarować
bo to nie jest zabójstwo na zlecenie
ale pomysł na to, jak się nawzajem szanować!
sylwester jasiński, 23 september 2012
Czekaliście na moje wypociny?
Znalazłem dla Was chwilę czasu
i napisałem coś takiego....
"Krótki wiersz o życiu"
Nie pomnażaj bólu
bo skąpo dzielone uczucia
będą ucztą dla minusów
a gdzie wtedy znajdziesz plusy?
.....moja opatrzności.....
Gdy odbierzesz mi wszystko
daj mi choć na chwilę
zatopić się w przeszłości.
Nie będąc ślepcem
jestem ślepy.
Nie będąc głuchym
jestem głuchy.
Czy można jeszcze coś naprawić?
Skosztujmy jeszcze raz dni
o których głośno było w naszych sercach.
Wróćmy do tych chwil
na których nie powinniśmy poprzestać.
A może uciekniemy gdzieś razem?
Nie ważne dokąd, przed siebie
Jak za dawnych lat z niewinności bagażem
bym mógł na nowo odszukać ciebie.
sylwester jasiński, 13 april 2012
Nie błądź zbyt daleko
bo nie odnajdziesz powrotu,
a każdy następny krok
może okazać się pułapką.
Nie myśl o zachodzie
kiedy wschód jest bliższy!
sylwester jasiński, 13 april 2012
Nie wiem co powiedzieć
to może napiszę parę słów.
Pewnie zabraknie wyniosłości
w słowach nieubranych,
ale ile za to jest chciwości
w słowach napisanych.
Śmiałość nie jest moim przyjacielem.
To nie jest wcale tak, że ja się wstydzę
tylko czasami odwagi mi brakuje..
Zatańcz ze mną proszę ,
a gdy będziesz blisko
to wtedy odważę się powiedzieć,
że ciebie kocham
Nie oddalaj się zbyt szybko,
bo moje słowa nie tolerują ucieczki
A czy ty wiesz, że ...
sylwester jasiński, 15 december 2011
"Grzesio L"
Lato, Lato, Lato czeka
Wypij Lato liter mleka
Lato, Lato zwodzi nas
Lato, Lato to już czas..
Już za pare dni, za dni parę
Spakuj korki swe, majtki stare
Bo na euro jest już czas
obyś tylko w gacie wlazł
co przypomną Ci czasy stare!
Lato, Lato miej na względzie
skromne nasze te orędzie
Lato, Lato gacie w las,
a ty nie oszukuj nas!
Już za pare dni, za dni parę
weźmiesz plecak swój i gitarę
i pożegnasz się w sam raz
tak jak ktoś, kto w gówno wlazł,
jak zarobić chciał to rzekł mangare!
Szalony dziadek(2011)
sylwester jasiński, 12 november 2011
Zostawię sobie jeszcze łzę ostatnią
by móc się w niej utopić
tak, żeby nie bolało...
sylwester jasiński, 28 january 2011
Ukryję łzy swoje w ogrodach kwitnących,
tam gdzie nie dosięgnie mnie tęsknota,
a pośród drzew owocem pachnących
nie zaginie we mnie do życia ochota.
Zachłysnę się jeszcze ogrodów zielenią
rzeźbiąc wielobarwną pajęczynę,
w której nadzieja rozbłyśnie czerwienią
i pozwoli mi przytulić dziewczynę...
na którą czekam
sylwester jasiński, 8 january 2011
To już nie pierwszy raz,
gdy snami nakarmiony
budziłem się głodny,
a każdy następny dzień
sprawiał, że nocy było zbyt mało
do szczęścia pełni.
Przytulę sie do ciebie zmierzchaniem,
bo nie wiem, kto mnie rano obudzi.
sylwester jasiński, 23 december 2010
Dlatego, że życiem jestem zmęczony?
Dlatego, że jestem za głupi?
Dlatego, że jestem pogubiony?
Dlatego, że znowu życie się odwróci?
A niby skąd do cholery ja mam wiedzieć
coś, czego nikt nie wie?
Jak to łatwo jest powiedzieć,
gdy nie znasz jeszcze samego siebie?
A gdy nawet poznasz swoje ego,
to i tak nie będziesz wiedział jednego...dlaczego?
sylwester jasiński, 12 december 2010
A gdy zabraknie mi ust twoich
to będę bardziej normalny?
Czy jeszcze ktoś mi pozwoli
słowem marnotrawnym
ugasić wierszem pragnienie?
Czy przydarzy mi się jeszcze
życia zrządzenie
i odwrót na lepsze?
A gdy to się stanie
czy ja będę już gotowy?
Na nasze pożądanie
i powiew życia nowy?
A gdy zabraknie mi ust twoich
to nawet wiersz mi nie pomoże
bo nie da się ran zagoić
choćby nie wiem, jak wymyślnym słowem.