Poetry

bukszpan


older other poems newer

22 may 2010

dansing

pewnego dnia zabłąkane światło znajdzie biorcę
i wpłynie w jego spojrzenia
leniwie rozciągając się od brzegu do brzegu

a kiedy odkryje że może jeszcze
przepłynąć przez złomowisko ze wspomnień
to wygnie się z rozkoszy

teraz trzyma się nieba
i podnosi ciśnienie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1