Poetry

bukszpan


older other poems newer

24 may 2010

Zabawka

wyspa rozrasta się i skrzypi
nanosi piasek na rzęsy
jak kobieta tusz

oddycha spokojnie jak Ajilon
po rehabilitacji
śmiechem drobnej Memi

przyzywa przyszłość
nie mogąc sobie przypomnieć
pierwszych słów

mimo tego wgryza się w sweter
i zostawia na wełnie
runiczne znaki









* Po lekturze Kołakowskiego






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1