11 october 2010
Stara sklerotyczka
Chciałbym gdzieś w cichym parku 
spotkać starą poetkę
której pióro już nie służy
ja młody 
ona stara
rozmawialibyśmy o niczym
bo tak sie dzisiaj rozmawia
słuchalibyśmy ptaków
biegalibyśmy wzrokiem 
po źdźbłach trawy
na nowo postulowalibyśmy 
nowe ideały
tak sobie
po cichu
posyzyfowalibyśmy 
i zakochalibyśmy się w sobie
po same denka stóp
byłbym na dziś jej wspomnieniem
jutro nad rankiem 
wiatr wybielaczem odwiedziłby 
krainę jej serca
i znów zobaczyłbym ją w parku
z kolejnym towarzyszem
jej kolorowego dnia
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade