Poetry

Pi.


older other poems newer

16 december 2014

nic się nie stało

można by sądzić
że świat uległ przewartościowaniu
w wyniku odosobnionego iwentu
gdy ostra autopromocja
przebiła się przez przypadkowego czytelnika

 
można by wziąć pod rozwagę
okop palisadę jakiś skuteczny panic-room
bo przecież każda przemoc niesie odwet
i teraz przeleje się przez wrażliwą przestrzeń
krucjata przeciw poetom
 
tak - to ci co mordują między metaforami
ostrzą przecinki o których nam się nie śniło
zaciskają węzły kulminacyjne
szarpią miażdżą rozdrapują
byle tylko nie pozostawić obojętnym
a potem sami odchodzą
gdzieś poza słynne intymne pola siłowe
bynajmniej bez żądzy mordu
choć z oskomą
na dobrze doprawione flaki
 
tylko grafoman zrozumie ten apetyt
zbyt dosłownie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1