Poetry

Pi.


older other poems newer

23 august 2010

telenowela

w poprzednim odcinku
poeta pędził aż mu wiało po literach
odrywając się od śródsłowia
kostniały w tym samym języku
co kolejne stacje ku golgocie

można by przypuszczać że to zamierzone
niedokręcenia:
zaznacz czas od "G" do "A"
miejsce i przestrzeń oznaczą się same
i nie pomijaj nie pomijaj nie pomijaj
a nie będzie ci minięte męczeństwo

w następnym odcinku
poeta namaści nas objawieniem:
ale was wystrychnąłem za dudki
pokaże środkowy palec - ucięty w pół
i streści się z treści publicznie
czekamy

karnie tulimy więdnące zainteresowanie
kondukt tkwi
konduktor podnosi gwizdek: czas minął
można już ofuknąć płaczki
ale nie można zabrać ze sobą dziury w ziemi
na wieczną pamiątkę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1