8 september 2010
matka wszystkich afer
public relations nie pomogło wyjść z tego ambarasu
z twarzą, gdyż cały biblijny przekręt z rajem od początku
cuchnął ściemą. nikomu skandal nie wyszedł na dobre.
Bóg okazał się sprzedawcą bubla. na zaoferowanej
nieruchomości nie można było nawet dotykać
niektórych kuszących roślin i paradajsować na golasa.
Adam trochę jakby pyskował, ale gdy argumenty
archanioła zabłysły ogniem nad głową Adama, okazał się
zwykłym konformistą i zadenuncjował grzeszną żonę.
nawet specjalny agent "Snake" nie zachował w całości
swojej skóry. Ewa opuściła sielskie tropiki z powszechnym
fochem i naburmuszona. dopuszczalna ofiara za nowe buty.