Poetry

Krzysztof Konrad Kurc


older other poems newer

5 march 2018

Podtekst

pod umierającym drzewem układam się do snu
kołysanki codziennie śpiewa pamięć o matce
skrapla się na brunatnych liściach  gdzie ojciec
w urojonej koronie szeleści wietrzne opowiadanie
 
krzywe kreślone księżyca przejściami blakną wolno
i przez pływy wzrok kłamie w każde południe  
nic rażącego już nie widzę przez opadające dni
otulony kilkoma wspomnieniami kładę się do snu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1