Poetry

Krzysztof Konrad Kurc


older other poems newer

17 july 2021

Logopedia

Logopedia

rozpinam się nad dnem
te nieba wspólne świecą nam i gasną
trochę nerwowo do snu
a może tylko do drzemania
kładzie się i wstaje to nic i nic dzienne
co wieczór w ustach korek
od butelki wina czerwonego
białego by nie wybełkotać gdy kocham
trzeba wyraźnie powiedzieć
to czym nie jest przemilczenie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1