Poetry

Hanna Woźniak


older other poems newer

18 may 2010

Nieważne

Trzy niebieskie, aksamitne ścianki wokół mnie,
delikatne, błękitne wzorki mają symbolizować spokój.
Z tyłu on, słyszę jego zrównoważony głos.
Coś w tym jest. Jest w nim coś?

Z przodu dwie chorągiewki popularnej sieci telefonicznej,
za każdym razem wyrywają mnie z myśli demonicznej,
kolorowe pinezki bezlitośnie wbite w głęboki aksamit,
białe literki na czarnym tle działają niczym wabik.
Nowe nieznane i znane słowa, miasta, daty, imiona,
Choć dane osobowe to rzecz doszczętnie chroniona!
Wpisuję
Wklepuję
Podkreślam
I skreślam!
Trzy niebieskie, aksamitne ścianki wokół mnie,
delikatne, błękitne wzorki symbolizują okrutny niepokój.
Z przodu on, widzę, czuję, słyszę jego głos.
Jest w nim coś. Jest w tym coś?

Z tyłu jakieś chorągiewki jakiejś sieci telefonicznej,
trzask jakiejś pinezki wbijanej całkiem strategicznie.
Jakieś słowa, gesty, białe literki –
imiona, adresy, międzyludzkie gierki.
Trzy niebieskie, aksamitne ścianki za plecami
Gdzieś w oddali za plecami, wyszli i za ręce się trzymali. Wielość konwencji
Opanowane do perfekcji!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1