18 may 2010
Łzy...
Twe łzy...
jak perły,
w twoich rękach błyszczą
swym blaskiem
oświetlają pokój cały
daj mi je kochanie,
je wszystkie policzę
i zawinę w chusteczkę,
pięknie haftowaną
będę ja trzymał
przy sobie - na zawsze
na mym sercu ukryte,
w nocy zdejmę,
pod poduszką schowam
jak zawsze,
A twoje łzy,
co jeszcze zostaną
starannie wysuszę swym oddechem
a potem wycałuję,
by nie bolało więcej...
Leszek K.