13 february 2012
szkice ołówkiem (15)
`a czerwień mojej krwi
to tylko jakiś żart.`*
moja głowa w rękach jakiejś kobiety,
oczy zostawiam po wewnętrznej stronie dłoni
jak na całunie. piszczele kruche niczym gałązki
przysypane suchymi liśćmi
gdybym tak mogła wrócić po śladach
do snu o białych trumnach i mięsie,
może ból nie wypełniałby muszli kolan,**
które rozbijam o skały?
na kamieniach odciskam stopy
niczym kruche paprocie. kryształki
we krwi i śnieg nawet słony,
małe groby porośnięte mchem.
oczy sów wciąż tak samo złote.
kolejne wspomnienie zamieniam
w szare kreski
- do prywatnej kolekcji.
2012.
*Myslovitz
** Zbigniew Herbert