7 september 2012
"posłuchaj...
jak pięknie o miłości gada
ten który miłości nigdy nie zaznał."*
kręcę się na krześle.
umyka dzień pod kapciami.
dobija dźwięk do bębenków
nie nie śpiewaj.
na dziś o tym chyba dość.
kolana ławek uginają się.
odlecimy fajansowym spodkiem
śliniąc się prosto na dach.
młode sowy zakryją oczy.
jutro znowu
samoloty rozprują niebo.
trzymaj się i mnie
bardziej polub ale nie udostępniaj.
*happysad