Poetry

Ewa Żurowska


older other poems newer

21 december 2010

Potępieni

Na wieczne przekleństwo,
gdzie schody do piekieł,
stoi diabeł.
Odgarniając mi włosy
z twarzy,
odwrócił się i odszedł.
Mówi,
że potępionych nie zabiera,
oni sami
pukają do jego domu.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1