Poetry

Mariusz J.


older other poems newer

21 june 2010

Pospieszny

Kolekcjonuję karygodności na liniach życia
i twarze na popękanym naskórku dłoni.

naznaczeni uległościami, stłoczeni w wagonach
walczymy o sumę istnienia. będąc pierwszym
w przedziale dla osób wrażliwych, nie czułem się

wybrańcem. stalowe szyny wytyczają cel i czas,
z terminem ważności. podróż kończy się wynikiem
poskładanym ze strzępków połamanych krzyży

i aktów seksualnych. na następnej stacji
opuści nas kilku pasażerów.
ciało będzie lżejsze o dwadzieścia jeden gramów.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1