Poetry

Mariusz J.


older other poems newer

5 july 2010

Ania twierdzi że nie piszę o miłości...

...a przecież nadal obsypujemy się październikowymi liśćmi.
co prawda

wieczorami coraz rzadziej rzucamy cienie na ścianę
konsumując przy zamkniętych drzwiach roztocza
wyhodowane całodniowymi spacerami korytarzami biura.
przed snem pamiętamy jednak o małżeństwie z bankiem
bez możliwości rozwodu przez trzydzieści lat.

Ania mówi że nie piszę o miłości
a przecież jest współwłaścicielką elektrod w sercu
i stulejki bez daty gwarancji.

wszystkie pory roku przelatują za oknem pozostawiając
tylko rachunki. dzieci rosną i zaspokajają rodzicielską próżność.
za kilka miesięcy Krystian nauczy się słowa na „K”
a Nina będzie zdzierała tapetę ze ściany.

Ania twierdzi że nie piszę o miłości.
a przecież zawsze kiedy poprosi
wskażę drogę którą chciałaby dojechać.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1