20 february 2012
za chlebem
Kiedy wrócę zbudujemy
duży dom i płot i sad i kot
będzie przymilał się do nóg
gdybym mógł
podarowałbym ci Wielki Wóz
tylko czekaj
Obiecałaś tęsknić wieczorami
esami listami zdjęciami
szczytem szczęścia byłaś
rajem tam za siódmym niebem
zachłysnąłem się słowami
jeszcze Polska nie zginęła
wróciłem
Ty nie czekałaś jak Penelopa
Kasjopejo