Poetry

RENATA


older other poems newer

5 march 2012

naturalnie wolno płakać

Każdy mknął do swoich spraw
spokojnie określonym torem
poruszyły się kręgi bezkresu
stąd do nieba niedaleko
nikt nie liczy w kilometrach
to tylko 21 gramów

pozostałym szkoda gadać
i spokój nieświęty w bólu
i niema prośba o modlitwę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1