Poetry

RENATA


older other poems newer

13 june 2012

otwierać drogę do drzwi

fatamorgana
wyjąć  asa z rękawa
choc na kilka godzin
wbić nadzieję do głowy

jabłkowym martini

od czsu do czasu
strach zagląda w oczy
instaluje halucynacje
z zamiarem odpalenia

jabłkowym martini

koniec  fikcji bliski
prawdziwe nigdy
bez watpliwości
szlak przeciera

jabłkowym martini

a wieczorami zdaję raport
z niepokojacych faktów
bez tytułu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1