Poetry

RENATA


older other poems newer

30 october 2012

niepamięć w drugą rocznicę

karmiony słowami
stawia kroki nieporadnie
w ciszę
głośniej głośniej niech
biją dzwony
pęka czaszka od natłoku myśli
Ikarowe skrzydła podcięte
w piwnicy
podniebna wolność
roztrzaskana  o podłogę
ktoś powiedział szkoda
już Nic nie ma miejsca na Potem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1