Poetry

RENATA


older other poems newer

18 january 2013

na niby

powiedział Krzyśkowi ze nie
kocha swojej dziewczyny
nawet jej nie lubi
czasem musi tylko ją porządnie zerżnąć 
i wyjść tam gdzie trzeba
za to dzięki niej
zalicza prace i sesje 
poświęcenie daje korzyści 
takie jest to życie kurewskie 
wysokie napięcie 
nie zagladam jej w oczy 
tylko wiesz 
od pasa w dół
nie milczymy 
rozjeżdżam się w czułych słówkach
niech poczuje się warta 
to inwestycja
 
 
jak dobrze że z nią mieszkam w akademiku
potem zmienię numer telefonu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1