Poetry

RENATA


older other poems newer

19 february 2013

na granicy ironii

ona jest brzydkoładna 
na początku wydawało się 
że to zabawa
ale ona jest brzydkoładna
 
ładna jest dupa i cycki
a reszta brzydka
lecz nie dbam o to 
nie ma widoków na miłość
a w sypialni ciemno
 
łączy nas wspólny kolor
czerń 
bo ona jest brzydkoładna
a ja leń






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1