2 september 2018
żebraczka
znalazłam księcia
uwiązałam go u żłóbu
jego koń zdobywał szczyty
zakryłam piersiami oczy
księcia żeby nie wypatrywał
między kurwami pastwiska
zacisnęłam szczęki
na jego szyi intensywanie
napluł mi w twarz
wilczyco osaczyłaś moje uwielbienie
pierdol się
wokól zawisła cisza