Poetry

RENATA


older other poems newer

12 september 2010

oda do kotleta

Mój ty kotleciku kochany
z ziemniaczkami podany
moze byc tez i z frytkami
z przyprawami ,surówkami..
Oj moj kotlecie schabowy
jestes na mym stole gościem honorowym
ach jak ja bym ciebie zjadł
ach tak ,ach tak, ach tak
juz czuję w ustach twoj smak
taki pachnacyi gorący ach tak
I chociaż ważę prawie sto kilo
zjadłbym kotletów kazdą ilośc
bo coż to za otucha dla pasibrzucha
gdy z talerza gorący kotlet bucha
i śmieje sie złociście ,soczyście
wtedy jest wprost zajebiście
Kocham kotlety bardziej niz kobiety
kobietą nie najem sie niestety
bo gdy schabowy włozę na talerz
jest doprawdy wspaniale
moje serce bije jak oszalałe
wreeeszcie sie najem.....






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1