Poetry

RENATA


older other poems newer

24 november 2010

władza

Uderzyła jak woda sodowa do głowy
miłemu i niepozornemu człowiekowi
kiedyś schylał czoło i mówił dzień dobry
teraz rozkazuje innym co mają robić

Władza - - -lubi sobie dogadzać
władza-innych w depresje sprowadza

Przecież ktoś musi rządzić
tymi owcami co lubią błądzić
zaprowadzą łąd i porządek
nie demokracja lecz moje rządy

władza - - -butna mina sku......na
władza-im głowy pochyla i karki zgina

Dopóki ma armię poddanych
ludzi na wszystko oddanych
agresja ,rozkaz i nakaz
jego obliczem i sercem targa






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1