11 december 2010
nekrolog
Ludzie!Pogrzeb,chodzcie na mszę
przeżył lat...Henryk Zet......
tyle ile było mu pisane
płacze rodzina i stado kochanek
łzy krokodyle wylewa żona
myśląc wreszcie zdechł-szukała konta
syn płacze bo po tacie niewiele dostał
groszy pare ,starą gitarę ,gnijącego opla
córeczka tatusia -jak napis na bluzce
dostała mieszkanie i stare lustro
a kochanek sześć też szczerze płakało
podarkow bez liku od starego pryka nazbierały
starzy znajomi oddają uklony trupowi
jak dobrze ze zmarł stary cham
sypią ziemię nieboszczykowi