Poetry

RENATA


older other poems newer

30 december 2011

jedną nogą sylwestrowo

Wielobarwne światła pieszczą swoim ciepłem
prorokują pokrzywdzonym jałmużnę miłości
język tak szpetny truciciel
ciało wystawił na pokuszenie

raz w roku chcesz być ważny potrzebny
jak zapałka na zakręcie zaiskrzyć żarem

i dziś ze mną zatańczysz
i dziś z tobą zatańczę
tych godzin parę po świt
zegar tyka nieśmiało
a ty niesiesz w ramionach sny

kawiarenki budzą w nas rytm
jesteś szalona wiarą w jeszcze
lejcie szampana kwestia czasu
i będzie
2012


Wszystkiego najlepszego wszystkim w nadchodzącym 2012






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1