Poetry

Kazimierz Sakowicz


older other poems newer

2 march 2012

między wschodem a zachodem słońca

 
 
między wschodem a zachodem słońca
biegamy po łąkach przeróżnych wartości
zbieramy co w ręce szybciej nam wpadnie
wierząc że czas jest naszym sprzymierzeńcem
wspomnienia wpisane w mury przetrwania
tylu pokoleń mądrzejszych od siebie
uwikłanych w rację wyższych podziałów
a historia ta przewrotna nauka fałszowania
tego co było z tym co być mogło 
szybko wykreśla z pamięci narodu
tych co myślą inaczej od władzy obecnej
a nam zwykłym zjadaczom chwili obecnej
przyszłość w przeszłości naliczy odsetki
wypisze rachunek zysków i strat
a potem rzeknie oj duraki duraki
jak wybraliście tak też zbierać będziecie
między wschodem a zachodem słońca





13.09.06






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1