Poetry

Kazimierz Sakowicz


older other poems newer

15 march 2012

przywiązania

cóż niewiele się zmieniliśmy
nawet gdy przeszły po nas konie pogardy
dwóch kolejnych wojen światowych
i wiele pomniejszych jeszcze bardziej krwawych
tak samo mężczyzn podniecają
nagie kobiety podglądane w ukryciu
władza ma te sam smak
posiadania innych na własność
głupota ma źródło w braku odpowiedzialności
za słowa i czyny
nienawiść jest odmianą miłości własnej i osamotnionej
zazdrość złośliwie mija się z prawdą
bezczelność wyrywa ludzi z korzeniami
a brak ufności pozbawia poezji
niewiele się zmieniły nasze nieuporządkowane przywiązania






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1