Poetry

Kazimierz Sakowicz


older other poems newer

6 april 2013

pod Giewontem

 
a wie pani to jest piekiełko
tak się nazywa jak długo się ciągnie
myślę że prawdziwe też tak będzie wyglądać
pod niebem krzyż wyzwalający człowieka
a w dole ta cholerna droga
stroma z kamieniami zwątpienia
wiecznie się niekończąca
bez możliwości powrotu do schroniska


30.07.08






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1