29 december 2013
o poranku
wstaje słońce
sen urwany w połowie
w wiersz go zamienię
abyś spojrzała na mnie figlarnie
w tym brzasku porannej zorzy
byśmy razem niezmiennie
byli dla siebie i wierszem i drogą
i tym co nas łączy w zachwycie
żeśmy przeznaczeni sobie
jak to tylko możliwe najdłużej
witali o poranku dzień nowy
gdy wstaje słońce
2013-12-28