15 february 2014
wyciszony
nachodzą mnie sny wielokształtne
pełne zawstydzenia
coraz trudniej wydobyć mi słowo
zza tych drzwi niedomkniętych
skąd powraca płacz dziecka
które dojrzewa za szybko
tracąc wiarę w człowieka
wpatrzony w płomień świecy
zamieniam drobne paciorki życia
w długi rachunek sumienia
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade