Poetry

Kazimierz Sakowicz


older other poems newer

11 april 2014

bez końca

 
 
w przestrzeni słów i ukrytych znaczeń
z bagażem wspomnień i marzeń
sam na sam z nadmiarem wyobrażeń
nie w pełni świadomy możliwości
jestem
odbiciem światła w oknach pamięci
tych co dzień im upływa za dniem
w oddaleniu od istoty zależności  
od Tego Który Jest początkiem bez końca
 
jestem jak wiersz ograniczony
rozumiem tyle aby być zrozumianym
kocham aby być kochanym
żyję aby pisać bez końca 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1