26 february 2016
Widnokrąg
Wracasz po cichu
w tej samej sukience
z korsażem na nadgarstku
karmazynowe rumieńce
zalewają horyzonty moich sfer
odchodzisz bezgłośnie
ciemniejąc z wolna na
tle optycznych złudzeń
stopami dotykasz
nieboskłonów
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade