6 september 2010
Do kogo ten krzyk
Pamięci Osipa Mandelsztama
Do kogo krzyczysz Mroźne powietrze
Suche policzki szorstko ociera
Do kogo krzyczysz tu na wietrze
Gdzie roztrząsane Być lub nie Być
Do kogo krzyczysz ślepym wierszem
Ogłuchłym Mową jak z kamienia
I z kim ty krzyczysz Sam ze sobą
Wśród samotnego towarzystwa
Co chce powiedzieć Ci milczeniem
A ciszę krzykiem chce zawładnąć
I kim ty jesteś Co chcesz krzyczeć
Twoje milczenie Cię przewleka
Kogo tym krzykiem poszukujesz
I z czym się liczysz i dla kogo
Do kogo krzyczysz Mroźne powietrze
Mokre policzki w Szron zamienia
Do kogo Wiesz przecież o Tym
Więc tu imienia nie wymieniaj
Komu błądzącym w głuchym sobie
Wydajesz się tajemnicą
Do kogo krzyczysz Taki niemy
Do kogo ciągnie nas granica