11 january 2013
Roszczeniowo
Właściwie nie wiem gdzie to można wstawić. Wrzucam tu:
ROSZCZENIOWO
Napiszesz coś dla mnie?
„Koń”
Może włożysz w to więcej energii?
"Koń galopuje”
Oj, ja nie o tym. Pisz do mnie obrazami.
„Czarny koń galopuje
w letni poranek.”
Chciałam coś poetycznego.
„Hebanowy koń galopuje
w letni poranek
Na tle tarczy
sennego słońca”
Uch, zdecydowanie wolę Twoją mroczną stronę.
„Hebanowy koń galopuje
w letni poranek
na tle tarczy
sennego słońca.
Miażdżąc ciała
poległych żołdaków.”
Wiersz, napisz rymowany wiersz !
"Hebanowy koń galopujący,
w letni poranek sunący.
Na tarczy tle
sennego słońca mknie.
Miażdżąc ciała drżące
poległych żołdaków w gorączce”
Przestań! To takie nijakie. Dobry wiersz jest o kimś, o czymś.
„Hebanowa Kasztanka galopująca,
w letni poranek sunąca.
Na tarczy tle
sennego słońca mknie.
Miażdżąc ciała drżące
poległych żołdaków w gorączce”
Denerwujesz mnie. Napisz o naszej miłości.
„Hebanowa Kasztanka galopująca,
w letni poranek sunąca.
Na tarczy tle
sennego słońca mknie.
To ja, kochana spragniona.
Pędzę w Twe nagie ramiona.
Miażdżąc ciała drżące
poległych żołdaków w gorączce”
To nie jest wiersz od Ciebie, dla mnie! Poddaję się, już nie pisz...
„Kocham Cię słońce”
A nie można było tak od razu!?