10 december 2010
,, SAMOTNY SPACER"
Jestem na samotnym spacerze.
Latarnie połyskują w ciemnościach.
Jedni zmierzaja do domu,
inni są jeszcze w gościach.
Ci, co z rodziną mieszkają,
samotni sercem i duszą,
nikogo przy sobie nie mają...
Do domy też wracać muszą.
A smutek jest wielki dla tego,
co w sercu juz nie ma niczego!
Jestem na samotnym spacerze.
Choć wolałabym być za rękę trzymana.
I przez ulic ciemności, bez lęku,
mogłabym tak przemierzać do rana.
Strach by mnie w objęciach swych trzymał,
gdybym w samotności krążyła..
Lecz moja dłoń w twojej dłoni,
to wszystko by odmieniła..
A smutek jest wielki dla tego,
co w sercu już nie ma niczego!