4 march 2016
4 march 2016, friday ( mój śmiech przez moje łzy rozpaczy! )
niedawno haker przesłał mi komunikat że dopiero mija mi
4 lata uwięzienie i prześladowania przez sektę.
Oryginalny system liczenia ... od dawna go zrozumiałem już
po ich urzędniczce co mi liczyła czas próby w sekcie
„trzy lata to trzy lata„ liczą jak im wygodnie! .... a jak to się
ma z realiami;
powrót z misji jaki mi sekta zorganizowała w marcu 2011;
czyli te trzy miesiące tamtego roku można zaliczyć matematycznie
do roku 2011 i tak przebywam bezprawnie więziony i truty:
cały 2011
cały 2012
cały 2013
cały 2014
cały 2015
czyli jak byk! minęło pięć lat; zaczynam szósty rok!
w lipcu zaczynam szósty rok od operacji kręgosłupa!
i dostałem też wiadomość od dziadów z fali że oni
myśleli że symuluje i mnie tylko skurcze łapią!
tu taka moja dygresja ... trzeba było sprawdzić czy to skurcze
czy uszkodzenie układu nerwów od rdzenia kręgowego.
To na prawdę proste! wystarczy chcieć ... wiem łatwiej i taniej
przez 30 lat wmawiać wszystkim że symuluje.
Odpowiem tak jak tamtym wtedy, zaciskam zęby bo i tak
nie mam szans z sektą! robię co daję radę!
Czyli mija mi 3,5 roku misji i 5 lat uwięzienia i prześladowania!
Teraz jeszcze ciekawostka techniczna ... opisywałem w dzienniku
kilka dni temu że i inni już dysponują technologią sekty i
wiedzą jak puszczają gazy vel substancje lotne ... i ktoś od nich
to komentował: no właśnie! przecież można puszczać
gaz rozśmieszający!
śmiałem się cały dzień z wspomnień jak na misji wmawiał telepata
swoim siepaczom, że słyszą "głos boga" i muszą wykonywać jego wolę! a to cwana sztuczka iluzjonistów-hochsztaplerów.
I to jak wmawiał
wszystkim że są wojującymi ateistami walczącymi z religijnym
światem, a to ich bojówki sekty i szkolą młodych dewiantów
religijnych na "ateistach" ... było kupa śmiechu z wspomnień!
choć wymuszonych
gazem rozśmieszającym ... ale zawsze to śmiech!
potem gorycz i łzy!
choć to gaz rozśmieszający, to i tak to mój śmiech przez moją rozpacz i z mojej naiwności i niemocy!