Diary

Slawrys


older other diaries from newer

19 september 2011

19 september 2011, monday ( to może być ostatni taniec )

Zastanawia mnie ostanimi dniami nie moc człowieka wobec
obawy przed zrobieniem kroku. Dosłownie i w przenośni,
chodzę dużo lepiej jak dawniej. Jednak nie wiem czy słowa
lekarza nie tworzą dodatkowej blokady ”śruby mogą się
pozrywać i będzie nie wesoło” zastanawiam się teraz nad każdym
ruchem powodującym ból. Schody największe wyzwanie
bez zaciskania zębów pokonać z uśmiechem. Odnosze
wrażenie że wszyscy próbują mnie pocieszać ”świetnie wyglądasz
nawet nie poznać że jesteś po takiej operacji”. Znam ”ludzi”
mówią tak jak wiedzą że jest już po tobie.
Pewna kobieta z uśmiechem zawołała ”musimy jeszcze zatańczyć”;
coś głupawo zażartowałem ”zaryzykowałbym z taką partnerką”
bo faktycznie zatańczyłbymm ostatni może w życiu taniec.
Mimo że chce żyć pracować znów moi ”przyjaciele” próbują
mnie wygryźć i wykopać.
Nie wiem dlaczego ale napewno umrę szczęśliwy, zasypiam bez
bólu - budze się bez bólu - żyje w piekle to może jednak nie umierać !!!!
i tak zatańczyłbym






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1