8 april 2014
"wybór mniejszego dobra"
odwiedzasz od czasu do czasu
udając głupie życie, a może mądre
zaglądasz w oczy z uśmiechem
szept wciskasz w zimne uszy
odejdźmy! dopóki droga kamienista
gdzie nikt kłamstwem nie opluje cie
tu jako tryb możesz tylko czekać
marzeń nie oddadzą ni straconych dni
walczyć nie mogę, nie mam siły
łudzę się licząc każdą chwile
przez pół, a nawet na ćwierć
ale to i tak ułamek, a nie całość uczuć
dlatego daj mi szanse na następny świt
może przez noc zapomnę, i tak odejdę
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade