Poetry

Slawrys


older other poems newer

20 december 2016

grozili

zbyt wiele obiecywali od: 
cierpienia. 
Potem więcej grozili 
cierpienie nie bolało już.   
Niezastraszone myśli topią słowa 
w żalu z cierpieniem. 
Potem patrzy się w kalendarz i wie. 
Życzenia ich są tylko tłem. 
 
Nie pakuje bagaży, są 
za błahe, nawet są niepotrzebne. 
Przecież od nieżycia nie trzeba 
nic więcej oczekiwać. 
Patrzeć wystarczy na groźby. 
Fakt! po przeprosinach, życzyli 
szczerze, tuż przed tym co potrzebowali 
potem - zero szans, potrzebują. 
 
Będzie mniejsze zło i zysk 
cierpienie nie jest wartością   
można je wyzyskać  ekonomicznie 
i puścić z torbami, to takie ludzkie. 
 
Grozili, że się to skończy: dziś, jutro 
a nawet po wybaczeniu że się jest.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1