30 december 2010
Kobieta
Miałyśmy podobne spojrzenie
na drżenie twoich ust
i kształt dłoni
gdyby nie to że to ją
wciąż trzymała w ramionach
przeszłość
odmieniania tyle razy na lepsze
na bardziej przezroczyste
i dostępne
myślisz ,że tylko dla ciebie?
to ona
bardziej ufała ślepemu losowi
i rzucanym na szczęście drobniakom
kusząc cię
macierzyństwem i ciepłym kocem
na bardziej spadzistym dachu
niż mój
a kiedy dorosłeś
opadłeś jak mgła
która szkli się
oddycha umiera
jak teraźniejszość
na ostatnim wydechu krzyczy
zapomnij