Poetry

Znerwicowany Diabeł na Dachu


older other poems newer

20 november 2011

Portret pewnej miłości

Psy wylizują sobie nawzajem
A ona ufarbowała się
Barwnikami miłości by odstraszyć konkurentów

a tak przystawia do kopulacji
biały fartuch i strzykawkę.
Nie taka śmierć zimna jak ją rzucają

To ty byłaś drzwiami i pokojem
Teraz gołębie zostały pozbawione głów
Niosą się na wietrze niewinnego lądu
By ukoić martwę pisklę

A twoje nogi wciąż kuszą






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1