17 december 2015
Zaciskanie pasa
lekkomyślne ptaki
żegnaliśmy białymi chustami
teraz biedują przetrząsając polne trumienki
w nocy padają płoty od strony sąsiada
woda zamarzła w dzbanach
bo nie umiemy prosić
ciężkie wozy posłali po medyka
babcia widząc boga każe nam błagać
pod wspólną kołdrą śnimy kluski na mleku
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade