Poetry

Marzena Przekwas-Siemiątkowska


older other poems newer

31 may 2020

Pytasz kiedy urządzę zamach na boga

w świecie moich lęków
nie ma Zakonnicy czy Annabelle
nie urodzi się dziecko Rosemary

w świecie moich lęków
mlaszczą i siorbią staruszkowie
nieprzewijani całe dnie

w świecie moich lęków
nie wystarczy uratowanie Siedmiu dusz
by ocalić życie

w świecie moich lęków
od ściany do ściany tłuką się półsny
na chwiejnych nogach z szlafrokami zapinanymi na plecach

w świecie moich lęków
kruche żyły
przyjmują brudny deszcz
w miejscu wkłucia sine próby
postawienia się
zanikają z czasem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1