Poetry

Marzena Przekwas-Siemiątkowska


older other poems newer

14 february 2011

Zamęt

Połówki zapałek które już nie dadzą ognia
To co było
zostaje rozsunięte
jak parapety nieba
 
Rozchwiana
spóźniłam się z jesienią
Szarość sadzi słoneczniki
w głodnym ogrodzie
 
Zbieram czułości by mieć na miłość






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1